Notice: Undefined index: HTTP_REFERER in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/templates/lt_salon_car/index.php on line 12
# | Zespół | M | Z | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|
1 |
![]() |
23 | 18 | 3 | 2 | 57 |
2 |
![]() |
23 | 17 | 1 | 5 | 52 |
3 |
![]() |
23 | 15 | 6 | 2 | 51 |
4 |
![]() |
23 | 13 | 4 | 6 | 43 |
5 |
![]() |
23 | 13 | 3 | 7 | 42 |
6 |
![]() |
23 | 10 | 6 | 7 | 36 |
7 |
![]() |
23 | 9 | 3 | 11 | 30 |
8 |
![]() |
23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
9 |
![]() |
23 | 9 | 1 | 13 | 28 |
10 |
![]() |
23 | 8 | 3 | 12 | 27 |
11 |
![]() |
23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
12 |
![]() |
23 | 5 | 7 | 11 | 22 |
13 |
![]() |
23 | 6 | 3 | 14 | 21 |
14 |
![]() |
23 | 5 | 5 | 13 | 20 |
15 |
![]() |
23 | 5 | 4 | 14 | 19 |
16 |
![]() |
23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
Perkun Orżyny ![]() |
- |
![]() |
Vęgoria Węgorzewo ![]() |
- |
![]() |
Iskra Narzym ![]() |
- |
![]() |
Błękitni Pasym ![]() |
- |
![]() |
Orlęta Reszel ![]() |
- |
![]() |
Victoria Bartoszyce ![]() |
- |
![]() |
Czarni Olecko ![]() |
- |
![]() |
Orzeł Janowiec K. ![]() |
- |
![]() |
Bramka | ||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||
Żółta kartka | ||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||
Asysta | ||||||||||||||||||
|
22.07.2023r. - 17:00 - Reszel
Orlęta Reszel - MKS Korsze 4:4 (1:0)
Piotr Kozłowski, Wiktor Przygoda, Kamil Kotkowski, zawodnik testowany
Po nieudanym początku rozgrywek w wykonaniu MKS’u podrażnieni zawodnicy Aleksandra Lipowskiego w drugiej serii gier podejmowali na własnym boisku rezerwy Olimpii Elbląg. Ostatecznie udało się zmazać plamę po klęsce w Ornecie, ale sama wygrana nie przyszła z łatwością. W kadrze gości można było znaleźć kilku zawodników na co dzień związanych z drugoligowym zespołem, co tylko dodaje wartości zwycięstwu. Zgodnie z przewidywaniami to właśnie elblążanie prowadzili grę zamykając gospodarzy na własnej połowie. Ci z kolei próbowali się odgryzać czego wynikiem były dwa niezłe strzały oddane przez Macieja Jarguza na bramkę gości. Olimpijczycy swoją przewagę udokumentowali w 31 minucie spotkania, kiedy to po długim podaniu za linię obrony w dogodnej sytuacji znalazł się Marcel Zając, który umieścił futbolówkę w samym okienku bramki MKS’u. Po straconym golu gospodarze zaczęli grać odważniej, podchodzili wyżej nie pozwalając na swobodne rozgrywanie piłki. Założenia przyniosły oczekiwany skutek dopiero w drugiej części gry, kiedy to w ciągu dwóch minut zawodnicy Aleksandra Lipowskiego najpierw odrobili straty, a chwilę później wyszli na prowadzenie. Jak się okazało koncepcja okazała się być przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, ponieważ goście nie potrafili stworzyć sobie ani jednej groźnej sytuacji. Kropkę nad ‘i’ w 89 minucie meczu postawił Krzysztof Piwiszkis pewnie egzekwując rzut karny i ustalając wynik spotkania na 3:1.
MKS Korsze | 3:1 (0:1) | Olimpia II Elbląg |
31' Marcel Zając | ||
56' Tomasz Ożga | ||
58' Tomasz Ożga | ||
89' Krzysztof Piwiszkis (k) |
MKS: Kamil Kotkowski - Aleksander Lipowski, Adam Gąsiorowski (65'), Mariusz Gąsiorowski, Patryk Jędrzejewski - Krzysztof Piwiszkis (
90'), Paweł Sawicki (K), Tomasz Ożga, Maciej Jarguz (
62'), Bartosz Rzeźnik - Patryk Harasim
Rezerwowi: Robert Mielnik, Ignacy Bukowski (90'), Piotr Trafarski (
62'), Adrian Stadnyk (
65'), Kacper Czepanko, Bartosz Stec, Damian Michałowski
Żółte kartki: Krzysztof Piwiszkis (23'), Piotr Trafarski (
72')
Nie tego spodziewaliśmy się po pierwszym ligowym spotkaniu sezonu 2021/2022. Zawodnicy MKS'u Korsze dość nieoczekiwanie ulegli Błękitnym i z opuszczonymi głowami schodzili z boiska w Ornecie. Pomimo optycznej przewagi posiadania piłki w pierwszej połowie goście mieli problem ze stworzeniem sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Zdecydowanie bardziej konkretni w swoich poczynaniach byli gospodarze, którzy ustawili się głęboko na własnej połowie i tylko czyhali na nasze błędy. A tych z kolei było bez liku. Już w drugiej minucie dała o sobie znać niedokładność, jednak na nasze szczęście Błękitni nie potrafili zakończyć obiecującej akcji bramką. Niestety z biegiem czasu gra MKS'u nie poprawiała się, czego wynikiem był gol strzelony zza pola karnego przez Cezarego Januszkiewicza. Chwilę później w doskonałej sytuacji znalazł się Michał Kurywczak, jednak tym razem na wysokości zadania stanął Kamil Kotkowski. Nasz zespół swoją najlepszą okazję miał pod koniec pierwszej połowy, kiedy to z najbliższej odległości Mariusz Gąsiorowski uderzeniem piłki głową próbował pokonać bramkarza gospodarzy. Górą był jednak golkiper Błękitnych. W drugiej odsłonie byliśmy świadkami koncertu niedokładności i indywidualnych błędów wskutek czego Błękitni dołożyli jeszcze dwa gole. Przy stanie 1:0 do pustej bramki piłki nie potrafił skierować Bartosz Rzeźnik, co kompletnie podłamało nasz zespół. Goście wygrali jak najbardziej zasłużenie, a nam pozostało szukanie punktów w kolejnych spotkaniach.
MKS Błękitni Orneta - MKS Korsze 3:0 (1:0)
15' Cezary Januszkiewicz,
61' Michał Kurywczak,
90'+1' Noel Gucajtis
MKS: Kamil Kotkowski - Aleksander Lipowski, Adam Gąsiorowski ( 65'), Adam Krajewski (
52'), Maciej Jarguz - Krzysztof Piwiszkis, Paweł Sawicki (K), Patryk Harasim, Patryk Jędrzejewski, Kamil Warda (
46') - Mariusz Gąsiorowski
Rezerwowi: Bartosz Stec, Bartosz Rzeźnik ( 46'), Adrian Stadnyk, Kacper Czepanko, Damian Michałowski, Paweł Branicki (
52'), Tomasz Ożga (
65')
Żółta kartka: Bartosz Rzeźnik (90')
Już dzisiaj zawodnicy MKS-u Korsze zainaugurują kolejny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej na Warmii i Mazurach. Przeciwnikiem MKS-u w ramach 1 kolejki forBET IV Ligi sezonu 2021/2022, będzie zespół Błękitnych Orneta.
Błękitni, którzy poprzedni sezon zakończyli na 13 miejscu, jedną nogą byli już w Klasie Okręgowej. Po wielu zawirowaniach i ostatecznej decyzji o tym, że GKS Wikielec pozostanie nadal w gronie trzecioligowców, drużyna Błękitnych ostatecznie utrzymała się w IV Lidze.
Chwilowy "spadek" zespołu z Ornety wykorzystał Huragan Morąg, do którego odeszli dwaj podstawowi gracze Błękitnych. Mateusz Lawrenc to jeden z lepszych golkiperów na IV ligowych boiskach poprzedniego sezonu, a Przemysław Ziemianowicz był ostoją bloku defensywnego. Dodatkowo przygodę z piłką zakończył były grający Trener, Daniel Kogut. Tej trójki graczy w Ornecie już nie zobaczymy, co może mieć ogromny wpływ na postawę zespołu Fabiana Wieliczko.
W szeregach MKS-u również doszło do sporych zawirowań. Do Jezioraka Iława przeniósł się Paweł Flis, a drugi z młodzieżowców, Paweł Siwek chwilowo musiał zrezygnować z występów w MKS-ie. Na ich miejsce do zespołu dołączyło dwóch młodzieżowców z zewnątrz. Pierwszym z nich jest Maciej Jarguz, który poprzednio występował w Pisie Barczewo, a drugi, Tomasz Ożga reprezentował barwy Juranda Barciany.
Do zespołu dołączyli również już byli zawodnicy Victorii Bartoszyce, tj. Szymon Rzeźnik oraz Tomasz Warda. Po półrocznym wypożyczeniu z Orląt Reszel wrócił Robert Mielnik, który będzie rywalizował o miejsce w naszej bramce z Kamilem Kotkowskim.
Na początku sezonu Trener Aleksander Lipowski nie będzie mógł skorzystać z usług Piotra Trafarskiego, który nadal leczy kontuzję z końcówki zeszłego sezonu oraz Piotra Sawickiego, który dochodzi jeszcze do siebie po kontuzji złapanej w sparingu z Wilczkiem Wilkowo.
Podopieczni Aleksandra Lipowskiego w dzisiejszym meczu będą chcieli zgarnąć komplet punktów, które mentalnie mogą pomóc przed kolejnymi ciężkimi spotkaniami w ForBET IV Lidze.
Początek spotkania o godzinie 16:00 na Stadionie OSiR w Ornecie.
W Kętrzynie, podczas objazdu po klubach forBET IV Ligi przedstawiciele WMZPN wylosowali pary II rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski 2021/2022. Tym razem MKS Korsze rywalizować będzie z Victorią Bartoszyce. Drużyna z Klasy Okręgowej przeszła już dwa etapy WPP, podczas których w rundzie wstępnej wysoko pokonała Pogoń Ryn 6:2, by kilka dni później w kolejnej fazie rozgrywek po bramce Dawida Kaplewskiego minimalnie wygrać w Bezledach z tamtejszą Granicą.
Mecz w Bartoszycach zaplanowano na 18 sierpnia 2021r.
Zawodnicy MKS-u Korsze pewnie ograli na wyjeździe drużynę rezerw Vęgorii Węgorzewo i zameldowali się w drugiej rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski.
Cały mecz odbywał się pod dyktando naszego zespołu, który już do przerwy prowadził 5:0. Przy wyniku 7:0 i kilku zmianach w naszych szeregach, gospodarze zdołali zdobyć dwie bramki i mecz zakończył się wynikiem 2:7 dla MKS-u.
Wynik powinien być o wiele wyższy, jednak szwankowała skuteczność. Z każdą zdobytą bramką, coraz mniej pod bramką rywala było zespołowości, a lista chętnych na podwyższenie wyniku stawała się coraz dłuższa. W rozpoczynającej się za tydzień lidze na takie zachowania nie możemy sobie pozwolić.
Vęgoria II Węgorzewo - MKS Korsze 2:7 (0:5)
Szymon Rzeźnik, Mariusz Gąsiorowski x3, Patryk Jędrzejewski x2, Tomasz Ożga
Miejski Klub Sportowy w Korszach
ul. Wojska Polskiego 39
11-430 Korsze
tel. 89 754 33 50