Notice: Undefined index: HTTP_REFERER in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/templates/lt_salon_car/index.php on line 12 MKS Korsze - Oficjalna strona klubu

MKS Korsze

Następny mecz

Venue: Stadion Miejski w Korszach, ul. Wojska Polskiego 39 Datum sobota, 10 maj 2025 - Beginn 17:00
MKS Korsze
MKS Korsze
-:- Perkun Orżyny
Perkun Orżyny

Ostatni mecz

Venue: Boisko Sportowe w Narzymiu, ul. Sportowa 19 Datum sobota, 03 maj 2025 - Beginn 16:00
Iskra Narzym
Iskra Narzym
-:- MKS Korsze
MKS Korsze

Tabela

# Zespół M Z R P Pkt
1 GKS Stawiguda 23 18 3 2 57
2 Czarni Olecko 23 17 1 5 52
3 Orzeł Janowiec K. 23 15 6 2 51
4 Polonia Iłowo 23 13 4 6 43
5 Błękitni Pasym 23 13 3 7 42
6 Naki Olsztyn 23 10 6 7 36
7 Śniardwy Orzysz 23 9 3 11 30
8 Kłobuk Mikołajki 23 8 5 10 29
9 Vęgoria Węgorzewo 23 9 1 13 28
10 Orlęta Reszel 23 8 3 12 27
11 Iskra Narzym 23 7 6 10 27
12 GKS Cresovia GI 23 5 7 11 22
13 MKS Korsze 23 6 3 14 21
14 Victoria Bartoszyce 23 5 5 13 20
15 Gwardia Szczytno 23 5 4 14 19
16 Perkun Orżyny 23 4 4 15 16

Ostatnia kolejka

Statystyki

Warning: Declaration of JoomleagueModelEventsRanking::getDivision() should be compatible with JoomleagueModelProject::getDivision($id) in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/components/com_joomleague/models/eventsranking.php on line 49 Warning: Declaration of JoomleagueModelEventsRanking::getEventTypes() should be compatible with JoomleagueModelProject::getEventTypes($evid = 0) in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/components/com_joomleague/models/eventsranking.php on line 124

Sparingi

22.07.2023r. - 17:00 - Reszel
Orlęta Reszel - MKS Korsze 4:4 (1:0)
Piotr Kozłowski, Wiktor Przygoda, Kamil Kotkowski, zawodnik testowany

 

Deprecated: Cannot use "parent" when current class scope has no parent in /home/kskorsze/domains/mkskorsze.pl/public_html/administrator/components/com_fields/helpers/fields.php on line 608

To już 1/4 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Z racji, iż przed tygodniem Znicz Biała Piska pokonał ligowego rywala z Giżycka, na placu boju pozostało zaledwie 7 drużyn. W środę 27 kwietnia MKS Korsze rozegra mecz wyjazdowy w Gołdapi, gdzie podejmie lidera Grupy 1 Klasy Okręgowej. Rominta na okręgowym podwórku radzi sobie wyśmienicie. Dość powiedzieć, że od tygodnia, wykorzystując porażkę Tęczy Biskupiec ze Śniardwami Orzysz, samotnie okupuje pierwsze miejsce i pewnie przewodzi w tabeli. Szczególną uwagę zwracają statystyki spotkań rozegranych u siebie, ponieważ w bieżącym sezonie drużyna Michała Mościńskiego pozostaje niepokonana. W naszym zespole sytuacja kadrowa nie uległa poprawie, a wręcz przeciwnie, lista nieobecnych robi się coraz dłuższa. Jutro czeka nas rywalizacja z zespołem, który ewidentnie jest na fali i chciałby, podobnie jak my, awansować do kolejnej rundy WPP.
Sędzią głównym spotkania będzie Pan Paweł Duchnowski, asystować mu będą Pan Michał Makarski oraz Pan Igor Szymanowski. Początek spotkania o godzinie 17:00 w Gołdapi.

Pozostałe pary 1/4 WPP:
1. MLKS Znicz Biała Piska - Mamry Giżycko 2:0   
2. Stomil II Olsztyn - Polonia Lidzbark Warmiński (27.04.2022r., g. 17:00)
3. DKS Dobre Miasto - GKS Wikielec (27.04.2022r., g. 17:00)

Kolejny mecz ligowy i kolejna porażka. To już trzecia przegrana z rzędu naszej drużyny. Oczywiście w żadnym z tych spotkań nie byliśmy stawiani w roli faworyta, jednak śmiało można było dopisać sobie jakiekolwiek oczka. Mecz w Lidzbarku Warmińskim rozpoczęliśmy z animuszem i chęcią gry do przodu, a warto zaznaczyć, że murawa właśnie takiej grze sprzyjała. Kluczowy dla całego spotkania był drugi kwadrans meczu, kiedy to goście trzykrotnie pokonywali Kamila Jaworskiego. Pierwsze dwie bramki padły, gdy graliśmy w osłabieniu. Wówczas za boiskiem opatrywany był Oskar Predko, który chwilę wcześniej boleśnie odczuł uderzenie piłką w twarz i dość intensywnie krwawił. Po trzeciej bramce w wykonaniu Piotra Karłowicza gospodarze zredukowali bieg i ponownie oddali nieco pola MKS'owi. W naszych szeregach nie funkcjonowało ostatnie podanie przez co mieliśmy problem z dojściem do klarownych sytuacji, co nie znaczy, że nie staraliśmy się atakować. W drugiej części spotkania niezmiennie próbowaliśmy grać w piłkę, co miało swoje odzwierciedlenie w okazjach bramkowych. M.in. w sytuacjach "sam na sam" z bramkarzem Polonii potrafili znaleźć się Patryk Harasim i Dominik Kułakowski, ale oboje nie byli w stanie pokonać rywala. Zdecydowanie skuteczniejsi w tym aspekcie byli gospodarze, którzy za sprawą Krystiana Oleszko dołożyli dwie bramki i ustalili wynik spotkania na 5:0.   

Polonia Lidzbark Warmiński

1:3
(1:0)

MKS Korsze

16' Krystian Oleszko
   
18' Sebastian Zajączkowski    
 24' Piotr Karłowicz
   
62' Krystian Oleszko    
80' Krystian Oleszko    


MKS:
Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Adrian Stadnyk - Mateusz Cyliński, Paweł Sawicki (K), Patryk Jędrzejewski, Adam Krajewski, Oskar Predko - Bartosz Rzeźnik, Patryk Harasim

Rezerwowi: Piotr Kozłowski, Dominik Kułakowski, Michał Wołowik, Kamil Warda

Już dziś zainaugurujemy 22 kolejkę, a naszym rywalem będzie czołowy zespół forBET IV Ligi. Polonia odkąd zdołała awansować z Klasy Okręgowej na wyższy poziom rozgrywkowy, prezentuje się naprawdę dobrze wysoko kończąc poszczególne sezony. Nie inaczej jest w tym roku, ponieważ drużyna Czesława Żukowskiego zajmuje aktualnie piąte miejsce w tabeli mając apetyt na podium rozgrywek. Bacznie obserwując działania oraz zarządzanie klubu z Lidzbarka Warmińskiego można odnieść wrażenie, że idą w dobrym kierunku powoli budując wszystko od podstaw. Wydaje się więc, że jasny trzecioligowy cel to tylko kwestia czasu i nie zdziwimy się jeśli już w następnym roku taki plan zostanie wcielony w życie. Póki co, w rundzie wiosennej, Polonia rozkręca się z meczu na mecz wysoko wygrywając z Zatoką Braniewo i Olimpią II Elbląg 6:2, a także pokonując Polonię Iłowo 4:0 i Mrągowię Mrągowo 6:1. Zadrą na wynikach Polonii jest nieoczekiwana porażka w derbach powiatu z walczącymi o utrzymanie w forBET IV Lidze Błękitnymi Orneta. To nie zmienia jednak faktu, że zdecydowanym faworytem dzisiejszego spotkania będą gospodarze. Warto zaznaczyć, że Polonia jest jednym z dwóch zespołów w lidze (obok Concordii Elbląg), które na własnym obiekcie jeszcze nie przegrały. Jeśli chodzi o naszą drużynę to próżno szukać szans na końcowy sukces. Oprócz kontuzjowanych Kamila Kotkowskiego i Mariusza Gąsiorowskiego, zabraknie również trójki młodzieżowców tj. Ignacego Bukowskiego, Pawła Siwka i Tomasza Ożgi. Wielce prawdopodobnym jest, że ich miejsce w pierwszej jedenastce zajmą debiutanci, czyli Dominik Kułakowski i Kacper Czepanko, którzy nie mieli jeszcze okazji rozpocząć seniorskiego meczu od pierwszych minut. Tak więc, każdy wywalczony punkt na terenie Polonii będzie dla nas sukcesem.

Rolę sędziego głównego pełnić będzie Pan Grzegorz Kujawa, a na liniach pomagać mu będą Pan Robert Zielonka oraz Pan Damian Dębski.

Zapraszamy do Lidzbarka Warmińskiego na godzinę 17:00!   

Przegraną zakończyło się kolejne derbowe starcie pomiędzy MKS'em Korsze a Granicą Kętrzyn. Co ciekawe, sam mecz wyglądał i układał się podobnie do naszej niedawnej rywalizacji z Mrągowią Mrągowo. Wówczas również prowadziliśmy do przerwy 1:0, by koniec końców przegrać 1:3. Wspólny mianownik ma także spotkanie zeszłotygodniowe, w którym grając w przewadze jednego zawodnika przeciwko elbląskiej Concordii tracimy dwie bramki, co wystawia raczej kiepskie świadectwo naszemu zespołowi. Wracając do czwartkowego spotkania to pierwsza, całkiem niezła w naszym wykonaniu połowa, nie wystarczyła do zdobycia jakichkolwiek punktów. Nasza początkowa postawa zaowocowała golem Bartosza Rzeźnika, który w 28 minucie spotkania plasowanym strzałem pokonał Mateusza Paplińskiego. Goście przez długi okres nie potrafili zagrozić naszej bramce, ale w ostatnich 5 minutach pierwszej części gry w naszej szesnastce zrobiło się naprawdę gorąco. Najpierw skutecznie interweniował Patryk Jędrzejewski, a chwilę później ratowała nas poprzeczka. Druga połowa to, można rzec, tradycyjna już postawa naszego zespołu, który w przeciągu pierwszych kilku minut po wyjściu na murawę traci bramkę. To już trzeci taki przypadek w tej rundzie, a rozegraliśmy dotychczas zaledwie 5 meczów. Jak widać, ten element w naszej drużynie kuleje, a rywale bezlitośnie to wykorzystują. Sama bramka stracona została dość pechowo, ponieważ po strzale sprzed pola karnego piłka odbijając się od Pawła Branickiego wylądowała pod nogami Seweryna Strzelca, który pewnie pokonał Kamila Jaworskiego. W przeciągu kolejnych pięciu minut Paweł Aleksandrowicz otrzymuje dwie żółte kartki, które eliminują go z dalszej rywalizacji. Jak się jednak okazało, zejście doświadczonego zawodnika Granicy nie miało wpływu na poczynania gości, którzy radzili sobie wyśmienicie i pewnie kontrolowali spotkanie, nie pozwalając rozwinąć skrzydeł gospodarzom. Jakby tego było mało, kętrzynianie potrafili się dwukrotnie odkuć, kiedy to wobec biernej postawy zawodników Mariusza Narela na lewej stronie szalał Damian Oracz. Zawodnik gości zainicjował obie akcje i obie skończyły się asystami. Najpierw dobrze wypatrzył Marcina Swachę-Socka, by chwilę później skutecznie dograć do Tomasza Bobrowskiego. Przebieg spotkania nie zmienił się już do końcowego gwizdka i goście zasłużenie wywieźli z Korsz 3 punkty. Granicy gratulujemy, bo widać tam dobrze wykonywaną robotę. Za to my, musimy ciężko pracować na końcowy sukces jakim będzie ewentualne utrzymanie w gronie czwartoligowców. Już w następny czwartek rozegramy spotkanie z Polonią Lidzbark Warmiński, na które już dziś serdecznie zapraszamy.

MKS Korsze

1:3
(1:0)

KKS Granica Kętrzyn

28' Bartosz Rzeźnik   50' Seweryn Strzelec
    65' Marcin Swacha-Sock
     79' Tomasz Bobrowski


MKS:
Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Adrian Stadnyk (46') - Patryk Jędrzejewski (66'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga, Paweł Siwek (46') - Bartosz Rzeźnik (88'), Patryk Harasim

Rezerwowi: Adam Krajewski, Piotr Kozłowski (66'), Dominik Kułakowski (88'), Kacper Czepanko, Ignacy Bukowski (46'), Michał Wołowik (46')

Kartki: Piotr Sawicki (73'), Mateusz Cyliński (86')

Derbowe spotkania elektryzują zawsze. Nawet w przypadku, gdy jeden z zespołów walczy o czołowe lokaty, a drugi myśli tylko i aż o utrzymaniu. Taka sytuacja ma miejsce w tegorocznej edycji forBET IV Ligi. Niestety dla naszego zespołu, to my musimy martwić się o ligowy byt. Granica natomiast w sezonie 2021/2022 radzi sobie świetnie okupując w tej chwili miejsce na najniższym stopniu podium. Aspiracje trenera Adama Fedoruka znane były już przed pierwszą kolejką tej kampanii, jednak mało kto przypuszczał, że kętrzynianie będą grali tak dobrze. Granica, obok Huraganu Morąg i Concordii Elbląg, jest najlepiej punktującym zespołem rundy wiosennej, bo wszyscy solidarnie zdobyli do tej pory po 10 oczek. Co ważne, najbliższy rywal MKS’u nie doznał porażki od października zeszłego roku, kiedy to na własnym obiekcie przegrał z DKS’em Dobre Miasto. Jesienią Granica pewnie pokonała MKS 4:1, a nasi zawodnicy byli zaledwie tłem dla rywali. W naszych szeregach próżno szukać pozytywów przed spotkaniem derbowym, bowiem do kontuzjowanego Kamila Kotkowskiego dołączył Mariusz Gąsiorowski, który również nabawił się urazu kolana. Oprócz wspomnianych zawodników, na boisku nie ujrzymy także Krzysztofa Piwiszkisa. Okrojony skład z pewnością nie wpłynie pozytywnie na morale zespołu, ale pozwoli wskrzesić w sobie pokłady dodatkowej energii, której miejmy nadzieję w czwartek nie zabraknie. Jesteśmy przekonani, że zawodników Mariusza Narela będzie stać na sprawienie niespodzianki i pokonanie rywala zza miedzy.

Wyjątkowo spotkanie zostanie rozegrane w Wielki Czwartek o godz. 17:00 na Stadionie Miejskim w Korszach. Zapraszamy serdecznie!

Zawody poprowadzi Pan Wojciech Krztoń, a w roli asystentów wystąpią Pan Jacek Makowski oraz Pan Sławomir Wiśniewski.

Zgodnie z przewidywaniami Concordia Elbląg pewnie pokonała MKS Korsze 3:0, choć do przerwy na tablicy widniał wynik bezbramkowy. W zasadzie w tym spotkaniu wydarzyło się wszystko. Były bramki, rzut karny i czerwona kartka. Nasza drużyna dzielnie stawiała opór okazjonalnie próbując przedostać się pod bramkę przeciwnika, jednak w pierwszej części gry na dobre ani razu nie zagroziliśmy rywalowi. W drugiej odsłonie przewaga gospodarzy była bezsprzeczna, co z kolei skutkowało szybko zdobytą bramką z rzutu wolnego. Wówczas do piłki zagranej na dalszy słupek wyskoczył Joao Criciuma i pewnie pokonał Kamila Jaworskiego. W 66 minucie gry Piotr Sawicki sfaulował w polu karnym Mateusza Szmydta i gospodarze stanęli przed szansą podwyższenia wyniku. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Edil de Souza Barros, ale jego intencje skutecznie wyczuł Kamil Jaworski dając nadzieję na korzystny rezultat. Nasze szanse wzrosły jeszcze bardziej, gdy w 72 minucie spotkania podczas jednego z naszych wypadów bestialskie zachowanie zaprezentował Łukasz Kopka atakując nogi Mateusza Cylińskiego, a za swój czyn słusznie został ukarany czerwoną kartką. Gdy wydawało się, że to moment przełomowy dla naszej drużyny i możemy w tym meczu jeszcze namieszać, stajemy się świadkami niefortunnej interwencji Pawła Branickiego, po której wpakował piłkę do własnej bramki. Niestety po tym ciosie nie potrafiliśmy się podnieść. Concordia bez problemu utrzymała prowadzenie, a nawet je powiększyła, kiedy to tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego trzeciego gola w tym spotkaniu zdobył kapitan gospodarzy - Tomasz Szawara. Jak najbardziej zasłużone zwycięstwo Concordii ani przez chwilę nie było zagrożone i zgodnie z planem wygrała z MKS'em.

Concordia Elbląg

3:0
(0:0)

MKS Korsze

49' Joao Criciuma    
76' Paweł Branicki (sam.)    
88' Tomasz Szawara    


MKS:
Kamil Jaworski - Paweł Branicki, Piotr Sawicki, Mariusz Gąsiorowski - Patryk Jędrzejewski (82'), Paweł Sawicki (K), Mateusz Cyliński, Tomasz Ożga (87'), Paweł Siwek (87') - Bartosz Rzeźnik (70'), Patryk Harasim

Rezerwowi: Dominik Kułakowski (87'), Kacper Czepanko (82'), Oskar Predko (87'), Adrian Stadnyk (70')

Kartki: Paweł Sawicki (27')

Facebook

Sponsorzy

Kontakt

Miejski Klub Sportowy w Korszach

ul. Wojska Polskiego 39

11-430 Korsze

tel. 89 754 33 50